Ponoć trzeba miliona znaków i dziesięcioletniego doświadczenia, żeby ktoś rozpoznał w tobie pisarza. Ja znaków nie liczyłem, ale od wypuszczenia na świat pierwszego koślawego tekstu, minęło jakieś siedem, może osiem lat. I nadszedł ten dzień. Poczyniłem mały krok, który być może nic nie znaczy, a może jest skokiem przez zamkniętą furtkę, za którą żyje — dogorywa? — pisarski światek pełen bankietów, benefisów, spotkań autorskich i splendoru.
Dotychczas koczowałem pod płotem i czekałem. Ale teraz — być może — nie będę musiał dłużej okupować okupkanego trawnika.
Sprzątajcie po psach, nawet na wyimaginowanych trawnikach!
Być może wstanę i wyprostowany wejdę między wrony…
O czym ja pieprzę? O pierwszym tekście, który wyszedł spod mojej ręki i pojawił się na papierze, cudzym. W redagowanym przez Bartka Biedrzyckiego Roczniku Fantastycznym ukazało się moje opowiadanie — Paparazzo!
Gdzie kupić Rocznik Fantastyczny?
Każdy, kto jest zainteresowany poznaniem tej historii — i wielu zapewne jeszcze lepszych tekstów — zapraszam na stronę księgarni ebookpoint.pl po ebooka lub po wydanie papierowe na esef.com.pl.
Co znajdziecie w Roczniku Fantastycznym 2020?
11 (słownie: jedenaście) opowiadań, w tym teksty Krzysztofa T. Dąbrowskiego, Adama Piekielnego, Emmy Popik, Anny Nieznaj i Bartka Biedrzyckiego.
Oprócz prozy, jest też poezja w wykonaniu Kamila Muzyka, Komiks Tomasza Niewiadomskiego oraz kilka tekstów publicystycznych.
A jeśli wolicie słuchać, już niedługo, w piątym odcinku mojego podcastu Czytam Się, pojawi się fragment tego konkretnego opowiadania.
PS. Jeśli jesteś już po lekturze Rocznika Fantastycznego, podziel się opinią np. o moim tekście tutaj: https://lubimyczytac.pl/ksiazka/4940140/rocznik-fantastyczny-2020